Rząd chce rozszerzyć katalog budynków niewymagających pozwolenia na budowę, m.in. o domy jednorodzinne powyżej 70 m kw. Poza tym, katalog obiektów wymagających jedynie zgłoszenia ma być także poszerzony o przydomowe schrony i ukrycia doraźne. Duże kontrowersje budzi też propozycja, by absolwenci technikum lub szkoły branżowej mogli projektować domy o kubaturze do 1000 m sześciennych, m.in. w gospodarstwach rolnych czy leśnych.
Więcej o tym, dlaczego zaproponowana zmiana nowelizacji Prawa budowlanego jest złym pomysłem, pisała w Forbes Polska Joanna Sebzda-Załuska. Link do artykułu tutaj.